Piana skończona, dachówka się kończy :)
Hej. 2 miesiące mnie aż nie było :) ale zmian dużo nie ma. Tynki już prawie wyschły, ocieplenie dachu zrobione, no i dachówkę kończą panowie - a tu jest masakra, nie spodziewałem się z z niby porządnej firmy Braas będzie tyle bubli. Człowiek płaci prawie 70 zl za metr tego szmelcu a przyjeżdzają egzemplarze tak pokrzywione, że sie ich ułożyć nie da. Czy oni w fabryce nie mają kontroli jakości ludzie kochani. I bądź tu mądry - układaj krzywą czy czekaj na wymiane kolejne 3 miesiące - następnym razem zamówie chyba betonową :P. Niewiele tego jak na tyle czasu. Planowany czas odbioru domu przesunął się z grudnia na luty, międzyinnymi za sprawą adaptacji poddasza. Planujemy tam pokój gościnny, łazienke i 90m2 saloon'u takiego w stylu angielskiego pubu, będzie bar, nalewak kominek, sofy oraz ekran kinowy :) Załączam parę fotek